Inglot 402P vs. MAC Satin Taupe
Sztuczne światło, po lewej Inglot, po prawej MAC, nałożone bez bazy |
W przypadku koloru, bądźmy szczerzy, różnicy nie ma prawie żadnej. Oba cienie balansują na granicy brązu, szarości i fioletu, przy czy tego ostatniego jest zdecydowanie więcej w Satin Taupe (co mi, posiadaczce niebiesko-zielonych oczu zdecydowanie odpowiada).
Inglot (po lewej) i MAC na Paint Pocie Painterly |
W cieniu... znów na Painterly, Inglot, MAC |
Oba cienie mają bardzo fajną trwałość, na bazie utrzymują się cały dzień. Oba są wielofunkcyjne, dobrze wyglądają zarówno nałożone na całą powiekę ruchomą, na dolną powiekę, czy też w załamaniu. Jeśli jednak miałabym wybierać między nimi, chyba jednak postawiłabym na Satin Taupe, bo po pierwsze lepiej mi się z nim pracuje, a po drugie - bądźmy szczerzy - cała legenda, która narosła dookoła tego produktu, daje dużą przyjemność z jego stosowania.
Śliczne, iskrzące kolorki:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńMam Inglota i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, to świetna marka. :)
UsuńMam tylko opakowanie potrójnych cieni Inglota i jestem z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa w sumie z wszystkich ich cieni, jakie miałam okazję poznać, byłam zadowolona :)
Usuńsuper kolory :)
OdpowiedzUsuńNie zaprzeczam ;)
UsuńWitam i zapraszam do blogosfery kosmetycznej w celu dodania bloga zapraszam na www.kosmetoblogi.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa cieni do powiek nie używam praktycznie wcale, za to uwielbiam pomadki M.A.C :)
OdpowiedzUsuńMam jedną i też ją uwielbiam :)
UsuńBardzo lubię i używam Inglota. Co do MAC to trochę dla mnie za drogo.
OdpowiedzUsuńDla mnie na ogół też, ale są produkty przy których nie mogłam się powstrzymać, zwł. że jakość mają świetną
UsuńFajne kolory, jednak teraz muszę zaciągnąć pasa :D Inne priorytety iii szukam oszczędności gdzie się da. Ale nie powiem... kosmetyki z MAC tak mnie kuszą... yhh może kiedyś :D
OdpowiedzUsuńJa czasem właśnie dla tych kosmetyków zaciskam pasa :P bo mam 90% szans,że się nie zawiodę :)
UsuńPiękne odcienie. Ja uwielbiam do rozswietlania szampanski kolor z inglota - cudeńko!
OdpowiedzUsuńPodaj numer ;)
UsuńDziewczyno, przyjrzyj się spodowi cienia z Inglota i zobacz jaki to dokładnie jest numer...
OdpowiedzUsuń