Różowo mi... z Alverde ;)
Róż z Alverde otrzymałam kiedyś w ramach jakiejś wymianki na wizażu, stąd nie jestem w stanie stwierdzić, ile kosztował. Mój odcień to 04 Soft Pink. Nazwa całkiem fajnie pasuje do odcienia - produkt jest zdecydowanie zimnym odcieniem różu, niezbyt jaskrawym, posiadającym bardzo ładne, mikroskopijne drobinki, które na szczęście giną na policzkach, przemieniając się w delikatny blask.
Nie mam pełnego składu produktu, jednak jedno jest pewne - róż zawiera turmalin, który należy do grupy krzemianów.
O ile początkowo nie byłam przekonana do tego odcienia, to jednak moje podejście dość szybko uległo zmianie. Odcień okazał się bardzo uniwersalny, dość delikatny, fajnie komponuje się z chłodniejszymi szminkami, dobrze wygląda na bladej, zimowej cerze ;)
Jego plusem jest dobra trwałość, duża wydajność i idealne napigmentowanie - nie zrobimy sobie nim krzywdy, ale też nie musimy przez 10 minut aplikować kolejnych warstw dla uzyskania widocznego efektu.
Ogólnie, jeśli ktoś ma dostęp do drogerii DM, to polecam rzucić okiem na te róże, bo ich formuła jest naprawdę godna uwagi :)
Troszkę słabo napigmentowany mim owszystko :)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem... według mnie ma idealną pigmentację, przynajmniej plam się nim nie da zrobić ;)
UsuńNiestety nie mam dostepu do tej firmy, ładny taki delikatniutki. :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, daje bardzo delikatny i dziewczęcy efekt ;)
UsuńFajny :) Na pewno jeden sobie wybiorę :)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko masz okazję - bierz, nawet nie jeden ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZ pewnością rzucę na nie okiem :)
OdpowiedzUsuńJeśli tylko masz możliwość - polecam :)
Usuńbardzo łądny, chłodny odcien
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńTaki chlodny roz w sam raz na zime.
OdpowiedzUsuńDokładnie! :)
UsuńFajny odcień. Niestety nie mam dostępu do tej drogerii.
OdpowiedzUsuńJa też nie :(
Usuńpiękny odcień :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńMój róż skończył się kilka miesięcy temu i na mojej twarzy gości tylko brązer. W końcu muszę się na niego zdecydować.
OdpowiedzUsuńMój brązer ma chyba 2 lata i użyłam go może 5 razy, więc na swój sposób podziwiam - zupełnie nie umiem sprawnie używać tego kosmetyku :P
Usuńpiekny ma kolor!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! :)
UsuńCukierkowy róż. Mam coś podobnego tyle że z innej firmy.
OdpowiedzUsuńWiększość firm chyba ma takie w ofercie, w końcu to dobry kolorek ;)
Usuńmhmm :)
Usuńbardzo mi przypomina róż z MAC Well Dressed :)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie skojarzenie, aczkolwiek nie porównywałam ich nigdy, to nie wiem, jak jest w rzeczywistości ;)
UsuńBardzo fajny kolorek tego różu...taki różowo-cukierkowy :)
OdpowiedzUsuńJa to mam tylko dwie brzoskwinki jakoś boję się takich typowo różowych róży.
OdpowiedzUsuńNałożone w rozsądnej ilości, dobrze wyglądają, więc nie bój się, tylko wypróbuj :)
UsuńPodoba mi się :) cukierkowy taki :))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :) cukierkowy taki :))
OdpowiedzUsuńSlodki i dziewczęcy :)
Usuń