Piękna (i ekonomiczna) czerwień na ustach :)
O matowych szminkach Golden Rose słyszała już chyba każda kosmetykoholiczka ;) Numer 18 pochodzący z serii Velvet Matte to taka właśnie klasyczna, piękna czerwień, podobna do słynnej pomadki Russian Red z MAC. Podobna, oczywiście nie oznacza taka sama ;) niemniej jeśli potrzebujemy tego typu koloru w wersji ekonomicznej, nr 18 jest świetnym wyborem. Szminka Golden Rose zamknięta jest w plastikowym, nawet nie brzydkim opakowaniu. Jej cena to ok. 11 zł za 4,2g.
Szminka nr 18 jest cudownie napigmentowana i trwała. Wytrzymuje bez problemów kilka godzin, przy czym "zjada się" w miarę równomiernie. Jej formuła jest kremowa, aplikuje się ją całkiem przyjemnie, choć wiadomo - ze względu na sam kolor lepiej wspomagać się pędzelkiem i konturówką. Nie ma skłonności do rozmazywania, za to ładnie wtapia się w usta i trwa na miejscu ;)
Z szminką tą naprawdę dobrze się współpracuje, jednak muszę przyznać, że dla mnie osobiście kolor ten jest zbyt mocny, przynajmniej na co dzień. Mam dość duże usta i czuję się niezbyt dobrze z takim ich podkreśleniem, niemniej z pewnością sięgnę po nią nie raz przy okazji jakiejś imprezy ;)
Na ustach prezentuje się tak, jak poniżej (zdjęcia w świetle dziennym, naturalnym).
Zęby na zdjęciu nie wyszły zbyt białe, jednak na żywo wygląda to lepiej ;) |
Znacie pomadki z serii Velvet Matte? Które kolory polecacie? :)
Faktycznie piękna. Muszę sobie sprawić którąś z tych pomadek.
OdpowiedzUsuńAle jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńcudo:) usta jak marzenie az sie chce całowac:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na Twoich ustach! :)
OdpowiedzUsuńcudny kolor, muszę go kupić!
OdpowiedzUsuńczerwień ,to podstawa :)
OdpowiedzUsuńMój w odcieniu 22 to bubel- nietrwały, wysuszający. Natomiast siostra kupiła pomadkę w odcieniu burgundowym i jest genialna. Nie do zdarcia. :) Nie wiem dlaczego aż takie różnice w jakości.
OdpowiedzUsuńprawdziwa piękna czerwień :)
OdpowiedzUsuńczerwone usta wyglądają nieziemsko! <3 Serio ślicznie Ci w takich! Ja korzystam z czerwonej szminki na większe okazje, też bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńcudowna ta czerwień ! Ja mam swoją ulubioną z hean
OdpowiedzUsuńBardzo ładna czerwień, zazwyczaj wolę bardziej podkreślać oczy. Ale czerwień w kosmetyczce powinna mieć każda kobieta :)
OdpowiedzUsuńhttp://mitt-nye-liv.blogspot.com/
Pięknie wygląda! Chyba nie mam tyle odwagi, żeby nosić czerwoną pomadkę. Uwielbiam za to kolor 02 z GR, taki codzienny brudny róż. I też jestem tego zdania, że nie są to matowe, a półmatowe pomadki.
OdpowiedzUsuńŚwietna, klasyczna czerwień :) Bardzo lubię te pomadki.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor uwielbiam czerwień na ustach - sama posiadam kilka odcieni :) P
OdpowiedzUsuńCzerwieni nie noszę, ale chętnie skuszę się na inny kolor :-).
OdpowiedzUsuń