Ulubione lakiery Essie na lato :)

00:20 , 26 Comments


Czy Wy też poczuliście dziś lato? U mnie pogoda była wręcz wakacyjna i zainspirowała mnie do stworzenia równie wakacyjnego wpisu z ulubionymi, letnimi kolorami lakierów Essie :)


Wszystkie te lakiery posiadam już od dłuższego czasu, wszystkie nosiłam często w ubiegłoroczne wakacje. Co istotne, wszystkie też (może poza Boxer Shorts, jego jednak można łatwo upolować w internecie) są dostępne w szafach Essie, nie ma tu kolorów limitowanych, czy trudnych do zdobycia. Nie przedłużając już - zaczynajmy prezentację :)


Splash of Grenadine - to kolor, który zasługuje na znacznie więcej uwielbienia, niż go posiada w blogowym światku ;) Piękny, żywy fiolet z kroplą różu, genialnie wygląda przy opaleniźnie, ale nie zawiedzie też bladolicych. Jedna warstwa daje półtransparentny efekt, przy dwóch mamy do czynienia z porządnym kryciem. Kocham, po prostu kocham ten kolor.


Watermelon - piękny, nasycony odcień balansujący pomiędzy czerwienią, a ciemnym różem. Niezwykle energetyczny, znany i idealny pod względem formuły - jedna warstwa załatwia sprawę ;)

Tart Deco - w moim odczuciu.. dziwak ;) W zależności od światła oraz karnacji, daje efekt pastelowej lub neonowej brzoskwinki. Przyznaję, że z całej tej siódemki lubię go najmniej i raczej rzadko używam solo, niemniej wart jest uwagi.


Fiji - mój zdecydowany ulubieniec, o czym świadczy fakt, że mam już trzecią buteleczkę ;) Fiji to kolor idealny na ślub, ale i na randkę, czy... do pracy, po prostu. Kremowy, mocno rozbielony róż, który kryje idealnie przy dwóch warstwach, sprawdzi się świetnie w każdej sytuacji i przy każdym ubiorze. Jeśli miałabym wskazać lakier, o który najczęściej jestem pytana, gdy mam go na paznokciach, wybór padł by właśnie na Fiji - ciężko o równie ładny i wygodny w aplikacji bardzo jasny odcień.


Lilacism - dla kochających pastele, jest to pozycja obowiązkowa - cudna lawenda, rozbielona, dobra dla osób z ciepłą karnacją.

Boxer Shorts - kolejny kolor od Essie zasługujący na zdecydowanie więcej uznania ;) Jest to ciekawy odcień błękitu, złamanego kropelką fioletu, na paznokciach przypomina mi nieco barwinki (na zdjęciach wyszedł niestety przekłamany). Kolor jest dość mocny (choć przywołujący "wspomnienie pasteli"), przyciągający spojrzenie i idealnie komponujący się z klasycznym dżinsem i białymi T-shirtami ;)

Mint Candy Apple - czy jest tu ktoś, kto do tej pory nie słyszał o tej mięcie? Rozbielona, z nutką błękitu, pasująca do wielu karnacji. Na moich dłoniach występuje najczęściej jako akcent, co wynika z faktu, że kiepsko czuję się z nadmiarem zieleni (i wszelkich jej odmian) zarówno na oczach, jak i na paznokciach ;)


Postaram się w najbliższym czasie zaprezentować Wam poszczególne odcienie bardziej szczegółowo i - co najważniejsze - na paznokciach. A tymczasem uciekam spać, po dzisiejszym długim i męczącym dniu ;)

Unknown

Some say he’s half man half fish, others say he’s more of a seventy/thirty split. Either way he’s a fishy bastard.

26 komentarzy:

  1. Ja niestety nie mam żadnego lakieru Essie jeszcze, ale bardzo podoba mi się kolorek Lilacism ;) Ostatnio na taki poluję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość podobny do Lilacism (w moim odczuciu) i naprawdę fajny kolor ma w swojej ofercie AllePaznokcie - jeśli masz ochotę zerknij do tego postu http://www.pieknyblog.pl/2015/03/lawendowe-pole-albo-i-paznokcie.html ;)

      Usuń
  2. Kolory owszem ładne, ale uważam, że ich cena jest przesadzona.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tart Deco świetny.. w sumei wszystkie ładne ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne kolory.. szkoda, że nie należą do najtańszych :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze, przygarnęłabym wszystkie. Czekam na obiecaną prezentację na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne te kolory :) U mnie w mieście nie widziałam tych lakierów ale jak kiedyś będę w Super-Pharm albo innym miejscu gdzie są to na pewno muszę kupić,tylko ciekawe czy będę umiała się zdecydować na jakiś jeden czy wyjdę z kilkoma :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna gromadka, przyznam się nie mam żadnego z prezentowanych przez Ciebie lakierów o__O

    OdpowiedzUsuń
  8. watermelon jest moim ulubieńcem i wygląda fenomenalnie na paznokciach u stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jedyny blog, który mam zapisany w zakładkach :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne kolory na lato:) Jak znam siebie, to u mnie latem będzie bez zmian, czyli transparentna biel:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja latem pewnie tradycyjnie uderzę w odżywkę z Eveline, może od czasu do czasu jakąś czerwień. Jestem lakierowym ignorantem ;) Nad morzem okropnie wieje, pogoda z latem niestety nie ma jeszcze zbyt wiele wspólnego...:) Ala

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe kolorki na lato. Ja nie miałam jeszcze z Essie żadnego ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne kolorki tych lakierów. Ja bardzo lubię róże. Ale tej marki jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam ogromna ochote na fiji ;) Sliczny odcien! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczne kolorki, w sam raz w mój gust paznokciowy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mi się tak bardzo podobają lakiery z Essie, ale nie wiem gdzie je można znaleźć :(.
    Piękne masz kolory! Mi się najbardziej podoba ta czwórka którą pokazalaś :). A tak naj naj najbardziej to Fiji, Lilacism i mięta :)

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam essie, te odcienie są po prostu genialne ;) http://creamshine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Essie <3 <3 Moja miłość <3 Nie wiem co takiego jest w tych lakierach ale je uwielbiam, może ze względu na kolory, bona prawdę ciężko znaleźć mi odpowiednik kolorów od Essie.

    ~ Pozdrawiam, Blondblog.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolory są po prostu fantastyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fantastyczne lakiery! Ja bardzo lubię lakiery i również ich mam bardzo dużo. ;D

    http://pozytywnie-zakrecony-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Kolor Fiji cudowny ! ;)

    http://mylifenata.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. A gdzie kupujesz lakiery Essie? Tylko w SuperPharm czy na aukcjach? Ja wypatrzyłam ostatnio taki sklep https://estelia.pl i widziałam tam dużo lakierów Essie, ale nie wiem czy ktoś z was już od nich zamawiał?

    OdpowiedzUsuń