Mardi Gras, czyli lakier - marzenie
Semilac 034 Mardi Gras to kolor niebanalny i niestety trudny w uchwyceniu na zdjęciach.Ogólnie można go określić mianem fuksji, która w zależności od światła posiada więcej tonów fioletowych lub różowych. Odcień jest bardzo nietypowy, specjalnie wyciągnęłam z pudła moje zwykłe lakiery i próbowałam znaleźć mu odpowiednik.. nie udało się (a powiedzmy, że lakierów mam duuużo i to głównie w różowo-fioletowych oraz nudziakowych odcieniach). Kolor 034 jest bardzo kobiecy, ale i dość elegancki. Interesujący i zwracający na siebie uwagę otoczenia. Po prostu - cudny.
Jeśli chodzi o kwestie techniczne... ;) Mardi Gras łatwo się nakłada, wystarczą dwie cienkie warstwy do pełnego krycia. Trzyma się - jak i pozostałe moje Semilaczki - bez zarzutu przez długie dni. Przyznaję, że jestem w stanie w pełni zrozumieć zachwyty nad tym lakierem i zdecydowanie go polecam. Jest naprawdę godny uwagi :)
Ciekawy kolorek. Muszę kiedyś spróbować na swoich paznokciach :) Ostatnio nie mogę się rozstać z hybrydami :) Buziak :*
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor :) Może kiedyś się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy fiolecik :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :)
OdpowiedzUsuńMam go aktualnie na pazurkach. Uwielbiam ten odcień ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio lubuję się raczej w błękitach :)
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią go kupię :)
zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/02/olej-laurowy-na-tradzik.html
to był mój pierwszy kolorek semilac i nadal pozostaje jednym z ulubionych :) niedługo zrobię kolejne zamówienie kolorków, bo już sobie upatrzyłam kilka nowych :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor !
OdpowiedzUsuńhttp://liikeeme.blogspot.com/
Mam ten kolor i jest piękny <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie u mnie na blogu <3
Do wygrania lakiery ZILA
Mam 035 i go pokochałam! Uwielbiam te lakiery.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie 😊
Piękne paznokcie ;) Cudowny kolor, sama nabrałam ochoty na ten lakier ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczny!
OdpowiedzUsuńhttp://lakierowerewolucje.blogspot.com/
kolor jest obłędny! Szkoda, że semilac tak ciężko schodzi. Jak nie znajdę odpowiednika z CND to skuszę się na semilac-a.
OdpowiedzUsuńobserwuję bloga i czekam na kolejne pazurkowe posty ;)
Kocham ten kolor zawsze kiedy robię kolejny manicure kusi mnie żeby znowu wybrać Mardi gras. Mogłabym nosić go na okrągło
OdpowiedzUsuń