Porównanie kolorów kremów BB od SKIN79

10:10 , , 30 Comments

W dzisiejszym poście postanowiłam przybliżyć Wam kremy BB od SKIN79, a dokładniej skupić się na ich kolorystyce. Zapraszam na mały przegląd :)


Od bodajże czerwca jestem posiadaczką BB Vip Gold, który naprawdę lubię (pisałam o nim w tym poście). Niedawno w udziale przypadły mi też próbki pięciu innych kolorów tj. Bronze, Purple, Orange, Green oraz znanego mi już wcześniej Pink.


SKIN79 Bronze - to "pierwszy krem BB stworzony dla osób o karnacji średniej do ciemnej, oraz tych cieszących się letnią opalenizną. Krem BB o potrójnym działaniu - rozjaśniającym, przeciwzmrszczkowym i ochronnym"


Kolor Bronze, przyznaję, nieco mnie... przeraził. Jest naprawdę ciemny, nawet przy dobrym roztarciu średnio stapia się z moją dość jasną skórą. Ma w sobie niestety pewną domieszkę pomarańczowych tonów (które jasna cera pięknie podkreśla :/), niemniej nie wykluczam, że przy naprawdę opalonej karnacji może się sprawdzić.

SKIN79 Purple - to "nawilżająco-rozjaśniający krem BB z wysokim filtrem SPF40. Przeznaczony dla cery suchej, odwodnionej, potrzebujacej nawodnienia. Moistere Capturing System (ceramidy i kwas hialuronowy) intensywnie nawilża. Optycznie maskuje niedoskonałości i rozświetla cerę."


Purple jest mniej gęsty od innych wersji, dzięki czemu łatwiej się go nakłada i rozprowadza. Jego kolor jest jasny i dość neutralny, ma w sobie nieco różowych tonów, niemniej szybko stapia się z cerą. W moim odczuciu zdecydowanie wart wypróbowania :)

SKIN79 Orange - "jest najbardziej zbliżony do europejskich podkładów drogeryjnych, jednocześnie zachowując wszelkie właściwości azjatyckiego kosmetyku typu BB cream. Lekka formuła oraz żółte tony nadają skórze jednolity odcień, staje się gładka, świeża i promienna."


Orange ma chyba najpiękniejszy kolor ze wszystkich znanych mi kremów BB. Faktycznie jest on żółtawy, jego odcień przypomina mi podkłady Bourjois, które uwielbiam za kolorystykę. Orange (wbrew swojej nazwie) zupełnie nie ma w sobie pomarańczowych tonów, na lato wydaje mi się, że będzie dla mnie zbyt jasny, ale na obecną chwilę - idealny ;) Wykończyłam już kilka próbek tego koloru i wiem, że będzie on następnym pełnowymiarowym BB w mojej kosmetyczce.

SKIN79 Green - to "krem BB Przeznaczony dla cery mieszanej i tłustej. Pomaga ukryć drobne zmarszczki oraz rozszerzone pory. Po aplikacji nadaje skórze jedwabistą fakturę, matuje. Kompleks Silky Fitting Formula działa rozjaśniająco."


Green jest kolorem, który polecić bym mogła jedynie ekstremalnie bladolicym kobietom. Rozjaśniania w jego przypadku sobie nie wyobrażam, bo ktoś, komu kolorystycznie on będzie odpowiadał, musi mieć już z natury niemal białą cerę... Green zupełnie się u mnie nie sprawdza, moja cera przy aż tak jasnym kolorze (posiadającym na dodatek różowe tony) nie wygląda najlepiej. Myślę, że ostatecznie spróbuję wymieszać go z Bronze i w ten sposób zużyć.

SKIN79 Pink - to "najchętniej kupowany azjatycki krem BB na polskim rynku. Przeznaczony dla cery poszarzałej, tłustej, przebarwionej. Matte Finish Melting Formula daje naturalne, pudrowe wykończenie makijażu."


Pink był pierwszym kremem BB, który kiedykolwiek testowałam. Pamiętam, że podczas tej pierwszej aplikacji byłam przerażona - w opakowaniu wydaje się on być nieco siny, wpadający w różowo-fioletowe tony, co zdecydowanie nie zachęca do stosowania (i czego niestety nie udało mi się uchwycić na tych zdjęciach). Niemniej Pink jest chyba z całej tej gromadki najlepiej dostosowującym się do skóry odcieniem - już po chwili od nałożenia stapia się z naturalnym kolorem cery (o ile oczywiście nie przesadzimy z ilością produktu). Z tego też powodu, nie dziwi mnie jego duża popularność :)

Poniżej, możecie zobaczyć, jak wyglądają wszystkie te odcienie razem, zestawione obok siebie, uchwycone w diametralnie różnym świetle. Od lewej: Bronze, Purple, Orange, Green, Pink.


Używałyście któregoś z mniej popularnych odcieni, np. Green lub Bronze? :)

Unknown

Some say he’s half man half fish, others say he’s more of a seventy/thirty split. Either way he’s a fishy bastard.

30 komentarzy:

  1. Muszę się w końcu na któryś skusić :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie nęcą mnie ten kremy. Ale jak tylko wykończę swój zapas podkładów to od razu rzucę się na pomarańczowa i zieloną wersję :) Czuję, że będzie miłość!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam próbki wszystkich odcieni. Jestem po testach i szczerze mówiąc nie mam nawet ochoty, by o nich pisać. Już nawet nie chodzi o odcień, bo tę biel można przyciemnić brązerem, ale to jak wyglądają i ,,pracują" na mieszanej cerze w ciągu dnia. Jak dla mnie wielkie rozczarowanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie kremy BB są zbyt "lekkie" :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie używałam ale myślę, że to zielony będzie dla mnie najbardziej odpowiedni

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze BB Skin 79, do tej pory używałam tylko Holika Holika i Missha :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wkasnie zakupiłam fioletowy. Dla mnie idealny

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie wczoraj miałam okazję testować Pink, a dziś Gold i powiem szczerze że mam ppodbne odczucia do Twoich oraz byłam identycznie zdziwiona kiedy ujrzałam sino-szarą maź. Już wiem że będzie to mój najnowszy zakup, zakochałam się od pierwszego uzycia! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja zaś lubie bb od holika holika :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Stosowałam każdy z nich w próbkach, oraz BB prestige oraz ze śluzem slimaka.
    Obydwa rewelacyjne w konsystencji, własciwosci spełnione przez producenta, odcien niestety za ciemny o jakies 4 tony :)
    Zielony BB jest fantastyczny, zamierzam własnie go kupic w przyszłym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie chyba zielony by się nadał :) sama stosuję kremy BB więc warto się zainteresować czymś nowym :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam żadnego, ale swoim wpisem bardzo mi pomogłaś - chyba zdecyduję się na wersję Orange :D Sprawdzę jeszcze wpis o VIP Gold ;) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  13. Myśle o zakupie kremu BB od Skin79 :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa, profesjonalne recenzja ;)
    Good job!~
    Dobrej Nocy!
    http://fridayp.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Używałam Green, Gold i Pink. Dla mnie Green najlepszy, bo jestem blada a ten jest najjaśniejszy. Jednak na skórze najładniej wygląda Gold. Mam skórę mieszaną i Gold przepięknie wyrównuje. Błyszczenie niweluję pudrem. Dla mnie najważniejsze żeby podkład nie był widoczny na twarzy, stapiał się ze skórą i nie tworzył efektu maski i szpachli. A wszystkie ze skin79 to robią.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja namiętnie używam Snaila ze Skin79. Moja jedyna miłość <3.

    OdpowiedzUsuń
  17. Zawsze miałam problem doborem kremu BB, bo był za jasne... A miałam naprawdę różne marki :D A ten pierwszy znowu wygląda dość ciemno i ciekawe czy nie będzie za ciemny ;) będę musiała zaopatrzyć się w próbkę tego koloru :)
    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. dla mnie pomarańczowy najlepszy:) przynajmniej jak do tej pory, zielony dla bladolicych

    OdpowiedzUsuń
  19. Do jakiego odcienia bourjois porównałabyś Orange BB?

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam wszystkie próbki ale to Orange najbardziej mi przypadł do gustu. Posiadam już pełen produkt :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam wszystkie próbki ale to Orange najbardziej mi przypadł do gustu. Posiadam już pełen produkt :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam wszystkie próbki ale to Orange najbardziej mi przypadł do gustu. Posiadam już pełen produkt :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. chyba sie skusze... naprawde swietny blog! będę tu zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  24. nie używałam żadnego, green lub orange pasowałyby mi kolorem, ale do cery bardziej purple ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Sama zamówiłam pełnowymiarowe opakowanie Orange, kolor idealny dla mnie. Swoją drogą ja nie rozumiem dlaczego tak większość chwali różowego BBika, kolor dziwny i u mnie widać, że za ciemny :O

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam wersję złotą, zieloną, pomarańczową i ślimakową. Najbardziej odpowiada mi zielony krem. Jestem ekstremalnie blada. Jego właściwości sa fantastyczne

    OdpowiedzUsuń
  27. A co jeśli ktoś ma żółtą i niejasną karnację? Pasuje mi SANDY MEDIUM z amilie i sunny Light z Annabelle Minerals.... Czyli jaki BB dla karnacji ciemnożółtej? Czy nada się ten pomarańczowy skin79? Działanie różowego genialne - no ale niestety odcień nie bardzo dla mnie ♥

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo fajny wpis :)
    Ja swój opublikowałam tutaj: http://carmentestujekosmetyki.blogspot.com/2016/10/wielka-bitwa-bb-cream.html
    Zapraszam do komentowania i obserwowania :) oczywiście odwdzięczam się tym samym :)

    OdpowiedzUsuń