Wibo 3 Steps to Perfect Face, czyli tanie konturowanie

Podczas ostatniej edycji promocji -49% w Rossmannie, kupiłam paletkę do konturowania twarzy Wibo. Dziś wreszcie przyszła pora na jej recenzję, a nuż pomoże ona komuś w podjęciu decyzji dotyczącej najbliższych zakupów :)


Wibo 3 Steps to Perfect Face to paleta zawierająca trzy produkty prasowane: bronzer, rozświetlacz oraz róż. Opakowanie paletki wykonane jest z dość grubego, czarnego plastiku. Posiada całkiem duże lusterko, nie sprawia problemów przy otwieraniu, czy zamykaniu. Całość otrzymujemy zapakowaną dodatkowo w kartonik z ładnym nadrukiem, przywodzącym mi na myśl palety Naked ;) W cenie regularnej paletka kosztuje 19,99 zł, w promocji - ok. 10 zł.


Jakość produktów, które znajdujemy w paletce bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Bronzer jest dość jasny i neutralny w odcieniu, ciepłym typom urody (czyli np. mi) podpasuje, chłodnym - niestety niekoniecznie... Jest w pełni matowy, niezbyt napigmentowany, pozwala jednak na budowanie koloru, ciężko nim zrobić nieestetyczne plamy.

Rozświetlacz utrzymany jest w złocistej tonacji, daje niezbyt mocny błysk, nie pozostawia widocznych na twarzy drobinek, jednak o idealnej tafli tu raczej nie ma mowy. Ot, dobry, ale bez szału - zdecydowanie fajniejszy jest choćby TEN. Róż przypomina mi nieco słynny Orgasm z NARS - jest różowo-koralowy, ze złocistą poświatą. Z całej trójki lubię go najmniej z uwagi na to, że podkreśla wszelkie nierówności skóry i zdecydowanie nie daje naturalnego efektu.


Wszystkie produkty, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę cenę całości, są przyzwoite, a nawet bardzo fajne. Może nie powalają pigmentacją, czy trwałością, ale na pewno nie zasługują na miano bubli. Nie pylą, pozwalają na budowanie koloru, schodzą równomiernie.


Niemniej paletka Wibo 3 Steps to Perfect Face posiada jedną wielką wadę, która skutecznie zniechęca mnie do jej używania - zapach. Sztuczny, duszący, wyczuwalny na skórze po aplikacji przez dłuższą chwilę. Smrodek. Po prostu.


Czy polecam? Tak, jeśli nie jesteście wrażliwe na zapach kosmetyków, w przeciwnym razie ciężko Wam będzie jej używać, niestety.


Unknown

Some say he’s half man half fish, others say he’s more of a seventy/thirty split. Either way he’s a fishy bastard.

19 komentarzy:

  1. Muszę ją w końcu otworzyć, bo leży i czeka na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę ją w końcu otworzyć, bo leży i czeka na swoją kolej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam wiele pozytywnych opinii na jej temat. Róż jest obłędny :) Zostaję na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze, to chyba nie dla mnie. Poza tym zwykle i tak nakładam podkład, jakiś cień, tusz i to wszystko :D. Dobra, jeszcze puder.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda fajnie, ale mam za dużo kolorówki i muszę się ograniczać z zakupami :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyzwanie na jesień- nauczyć się tym posługiwać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dostalam ja od siostry bo nie mieszkam w pl i nie mam dostepu do polskich kosmetykow i tez nie lubie jej zapachu :P a uzywam ja sporadycznie jak mam czas bo w tygodniu do pracy wychodze codziennie o 6:40 wiec czasu na konturowanie nie mam :D ale nie jest az taka zla ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetna, chyba się na nią skuszę na promocji

    OdpowiedzUsuń
  9. O, a ja chciałam ją sobie kupić. Ale skoro rozświetlacz słaby i bronzer jasny...

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tę paletkę i ją lubię, chociaż zapach rzeczywiście jest dość intensywny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kurcze szkoda, że ten róż jest taki rozświetlający. Chociaż za taką cenę, może rzeczywiście spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja chyba skuszę się na nią w czasie tej promocji, bo już ostatnio mnie kusiła! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Paletka wygląda bardzo ładnie, ale raczej nie dla mnie, ponieważ ostatnio nie używam róży ze względu na sporą ilość zaczerwienień, a ten róż pomimo, że jest śliczny, podkreślałby czerwone plamy i inne niedoskonałości jeszcze bardziej. Może kiedyś się skuszę :) :)

    OdpowiedzUsuń
  14. JEdna z moich ulubionych tanich palet :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ją już kilka miesięcy a nawet nie zwróciłam uwagi na jej zapach ;)
    Ja ją bardzo lubię, szczególnie róż- jest przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Niby lubię kosmetyki Wibo, ale mam pewien uraz bo albo jest napisane z Chin, albo nie ma żadnej informacji ech.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawa opinia, zastanawiałam się nad tą paletką, dzięki Tobie widzę, że nie jest to wykończenie, którego szukałam - dziękuję! Zostaję u Ciebie na dłużej :)

    VamppiV

    OdpowiedzUsuń