Pierwszy i ostatni, czyli box nie taki straszny, jak myślałam ;)

20:22 19 Comments



W piątek dotarł do mnie wreszcie box sygnowany przez Charlize Mystery od Inspired By. Dziś chciałabym Wam pokazać, co w nim się znalazło oraz napisać kilka słów o tym, czy jestem zadowolona, czy w dalszym ciągu żałuję subskrybcji (którą nota bene odwołałam jeszcze przed otrzymaniem paczki).
Czemu dziś, a nie w piątek? Bo ostatni mocno stresujący tydzień, przyniósł mi w piątek jakąś cudowną infekcję wirusową. Ciężko jest pisać bloga, gdy człowiek leży z gorączką i kiepsko kontaktuje, ba! nawet nie do końca wie, co się dzieje dookoła ;) Niemniej, wyzdrowiałam już w miarę i mogę znów wrócić na łono blogosfery ;) Ale wróćmy do głównego tematu.


Box przyszedł opóźniony i to mocno, bo o dwa tygodnie w stosunku do tego, co początkowo było deklarowane. Czytając o innych pudełkach, byłam nieco zaniepokojona (bądźmy szczerzy - większość z nich kompletnie nie przypadłaby mi do gustu), jednak pozytywnie się zaskoczyłam. Oto co znalazłam w moim:

Vip Gold Super Plus BB Cream (40 g / 130 zł) - czyli powód całego zamówienia ;)


Bioderma, Płyn micelarny Sensibio H2O (250 ml / 45 zł) - największe zaskoczenie dla mnie, produkt znany, popularny, a równocześnie dobry. Jestem zadowolona, że w końcu będzie mi dane go wypróbować, bo przyznaję, że do tej pory odrzucała mnie jego cena.


Anatomicals, Modnie owocowy żel pod prysznic (300 ml / 18 zł) - kolejna miła niespodzianka. Plus za zapach i przykuwające wzrok opakowanie.


E.Wedel, Wedlowskie desery 3 smaki (192 g / 14,50 zł)


4 Pory Roku, Serum do rąk i paznokci (10 zł)
4 Pory Roku, Odżywka 5 w 1 do skórek i paznokci (10 zł)


BalneoKosmetyki Malinowy Zdrój, Biosiarczkowy żel do mycia twarzy (200 ml / 28 zł)


Książka "(Nie) mam się w co ubrać" (44,90 zł) - czyli poradnik autorstwa blogerki, sygnującej zamówionego przeze mnie boxa.


Produkty naprawdę przypadły mi do gustu, myślę, że wszystkie z chęcią zużyję. Bardzo spodobała mi się idea dołączenia do kosmetycznego pudełka książki i czegoś słodkiego. Niestety, żeby nie było za idealnie, to muszę stwierdzić, że moim zdaniem pudełko było spakowane dość średnio, poszczególne przedmioty się luźno przemieszczały w jego obrębie i w sumie należy chyba dziękować opaczności, że nic się nie rozlało, ani nie uszkodziło. Nic, poza książką, której grzbiet zdobi mała zadra...


O ile jakiś czas temu pisałam mocno zirytowana polityką InspiredBy, o tyle na chwilę obecną nie wykluczam zakupu kolejnego boxa... Ale raczej na pewno nie w ramach subskrypcji (szkoda nerwów), a dopiero po oficjalnym ujawnieniu zawartości ;)


Takie zabawy jednak nie są dla mnie ;)

Unknown

Some say he’s half man half fish, others say he’s more of a seventy/thirty split. Either way he’s a fishy bastard.

19 komentarzy:

  1. Pudełko naprawdę bardzo fajne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się to pudełko podoba :) zamówiłam je już po ujawnieniu zawartości, a dziś je dostałam :) wszystko super, ale czekoladki są raczej niezbyt ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To pudełko fajnie się prezentuje, zwłaszcza w porównaniu z Kasi Tusk i Ewy Chodakowskiej, tamte mi jakoś nie przypadły do gustu ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Książkę,krem BB oraz micela bym z chęcią przygarnęła,ale ogólnie pudełko moim zdanie średnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne kosmetyki :) Podoba mi się Twój blog, obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawartość jak dla mnie bez rewelacji, nie bawią mnie takie pudełka.

    OdpowiedzUsuń
  7. kurcze, super produkty! :) ten Bibik też mnie zaciekawił! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tego co widziałam, to dziewczyny uważają, że to jedno z lepszych pudełek ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tyle było szumu z tymi pudełkami, a zawartość średnia.

    OdpowiedzUsuń
  10. nigdy takiego pudełka nie zamawiałam, ale może kiedyś też zamówię w ciemno :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ciekawe pudełko ! :D

    http://kamila-mazur.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Pamiętam Twój ostatni post na ten temat :-) Dobrze, że tym razem jesteś zadowolona. Wodę micelarną chętnie bym wypróbowała, bo czytałam o niej same dobre opinie, ale mam podobne zdanie na temat subskrypcji, więc odpuszczę sobie :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. w ciemno nie ma co zamawiać, raz tak zrobiłam i wszystko porozdawałam :) niezły ten box, widziałam też zawartość boxa Kasi Tusk i też daje radę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No ja kupiłam pudełko Ani... O matuchno ale trafiłam- ani jeden produkt mi nie podpasował. Wypisałam się z tej bajki raz dwa. A za publikowanie paskudnie krytycznych;) postów dostałam po uszach od Inspired By:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie lubię takich boxów, nie lubię kupować kota w worku.

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne to pudełko :), ja jeszcze żadnego nie subskrybowałam i jakoś mnie do tego szczególnie nie ciągnie :).

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo fajne pudełko! Jedyna subskrypcja jaką praktykowałam to beGlossy, ale zaczęli wrzucać byle co i zrezygnowałam.. Zapraszam do siebie! ;)

    OdpowiedzUsuń