Kosmetyczna wishlista - moje chciejstwa na kolejne miesiące 2016 roku ;)
W dzisiejszym poście postanowiłam pokazać kilka rzeczy, na które mam dużą ochotę i które najpewniej w dalszym czasie do mnie trafią ;)1. Cienie Makeup Geek - wiem, że to zakrawa już na szaleństwo, albo chociaż uzależnienie, ale chcę, bardzo chcę wypróbować choć kilka kolorów cieni tej marki. Najbardziej ciekawią mnie wkłady I'm Peachless, Starry Eyed, Bleached Blonde i Cinderella. Na zdjęciach - cudo, ciekawe jak na żywo...
2. Skin Naturals, Płyn micelarny z olejkiem arganowym - lubię podstawową, różową wersję (zieloną już mniej), lubię też oczyszczanie twarzy przy pomocy olejków, także na pewno zaraz po powrócie do Polski zawitam w Rossmannie ;) (w Holandii kosztuje on 7 euro, więc po co przepłacać, skoro mam tu czym oczyszczać twarz?)
3. NARS, Orgasm - odkąd dowiedziałam się, że NARS ma wreszcie wejść do Polski, moja chęć na posiadanie kultowego już różu wzrosła (a w sumie najchętniej przygarnęłabym go w dwupaku z bronzerem Laguna ;)). Ciekawe tylko, jak będą się prezentować polskie ceny...
4. Evree, Tonik różany - kolejny produkt do twarzy, który na pewno kupię po powrocie do Polski. Od dłuższego czasu testuję olejek Magic Rose Evree i wiem jedno - chcę wypróbować więcej produktów tej marki :)
5. Epilette, Depilator z wymiennymi wkładami - depilator, który nie wyrywa włosków (brrr...), tylko je wyciera? Brzmi ciekawie i myślę, że jesienią z pewnością wypróbuję, jak to działa/nie działa, bo niestety opinie są tu dość mocno podzielone.
6. SKIN79, Aloe Aqua Smoothing Gel 99% - nowa wersja łagodzącego, aloesowego żelu, zawierająca nie 92 a 99% tego składnika. Dawno nie miałam nic nowego ze SKIN79, pora więc nadrobić zaległości ;)
I to by chyba było na tyle (w chwili obecnej oczywiście ;)).Znacie któryś z tych produktów? Lubicie/polecacie, czy może wprost przeciwnie? :)
Ja mam ochotę na krem BB ze Skin79 ;)
OdpowiedzUsuńJa również mam ochotę wypróbować ten płyn i też lubię różową wersję. Jeśli chodzi o ten depilator to podobno działa jednak trzeba poświęcić dużo więcej czasu niż przy zwykłej maszynce.
OdpowiedzUsuńMakeup Geek, Skin79 i oczywiście Nars, ta Twoja trójeczka kusi również i mnie!
OdpowiedzUsuńJa mam tyle produktów, które bym chciała, że ojej ;)
OdpowiedzUsuńmeegstyle.blogspot.com
ja pragnę powiększyć kolekcję kosmetyków nars :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te cienie, a Garniera z olejkami uwielbiam !
OdpowiedzUsuńna MUG czaiłam się przez rok i już je mam <3 w tym kilka tych które wymieniłaś :) są świetne :) na NARSA też się czaję i również chciałabym ten dwupak :D
OdpowiedzUsuńLubię Garniera, jest naprawdę dobry.
OdpowiedzUsuńZ Twojej listy żel aloesowy kusi mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńniestety, na razie nie kupuję nic :(
OdpowiedzUsuńNa ten płyn micelarny również poluję , w sensie ,że myślę poważnie by go kupić ale póki co mam różowy i chcę go najpierw wykończyć :) No i prypomniałaś mi o moim ukochanym NARSIE , chociaż szczerze powiedziawszy ,ja najbardziej właśnie kocham bronzer a nie róż :) W wolnej chwili zapraszam na mojego bloga ,również kosmetycznego oraz na fanpage ,pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam ten Roz z nars , plyn micelarny wyglada ciekawie
OdpowiedzUsuń