Garnier, Płyn micelarny 3w1 - recenzja
Producent twierdzi, że płyn jest przeznaczony dla skóry wrażliwej. Ma on za zadanie usuwać makijaż, oczyszczać i koić. Przeznaczony jest do stosowania do twarzy, oczu i ust. Nie ma zapachu. I prawdę powiedziawszy na tym mogłabym zakończyć recenzję, po prostu stwierdzając, że nie ma tu żadnego haczyka i wszystko jest zgodne z obietnicami ;)
Produkt ten świetnie usuwa cały makijaż, nie szczypie, ani nie podrażnia. Nie ma obawy o ból, gdy niechcący dostanie się do oczu, nie ma obawy o przesuszenie, czy ściągnięcie skóry, ani tym bardziej o pojawienie się na niej jakiś niespodzianek. Co dla mnie ważne - nie pozostawia żadnej nieprzyjemnej, wyczuwalnej na skórze warstwy.
Bardzo fajne w przypadku tego płynu jest też jego opakowanie - ma całkiem dobry dozownik, jest wykonane z przezroczystego plastiku, co pozwala na łatwe kontrolowanie tego, ile nam jeszcze zostało do końca. Dodatkowo ma dużą objętość (400ml) i stosunkowo niską cenę, tj. ok. 12 zł.
Od lewej: błyszczyk Revlon, kredki MAC, tusz Clinique, podkład MAC... |
PS. O innych polecanych płynach micelarnych możecie przeczytać TU
12 komentarze: