Dobry i tani - puder mineralny z jedwabiem
Puder Eveline posiada dość proste opakowanie, brak w nim lusterka oraz aplikatora/gąbeczki (to pierwsze stanowi wg mnie mały minus, to drugie - duży plus ;)) Plastik, z którego opakowanie jest wykonane ,wydaje mi się dość solidny, choć nie najpiękniejszy. Wieczko łatwo się zakręca, nie ma tu na szczęście mowy o samoistnym otwieraniu się. Produkt jest łatwo dostępny, kosztuje ok. 14 zł za 14 gram.
Puder ten jest dość ładnie zmielony i bardzo przyjemny przy aplikacji. Dość dobrze matuje, choć nie jest w tej kwestii ideałem - po kilku godzinach wymaga bowiem poprawek w obrębie strefy T. Schodzi dość równomiernie, nie warzy się i nie ciemnieje. Na twarzy wygląda całkiem naturalnie.
Przyznaję, że kolor, który posiadam, czyli 034 Medium Beige, na początku trochę mnie przeraził, miałam wrażenie, że będzie za ciemny... Puder jednak dość ładnie stapia się ze skórą, mam wrażenie że nawet lekko się do niej dopasowywuje. Sam kolor ma też jeden znaczący plus - nie ma w nim różowych tonów ;)
Podsumowując, uważam ten kosmetyk za wart wypróbowania - sprawdza się dobrze na mieszanej cerze, nie jest drogi, a w dodatku wydaje się być wydajny. Z całą pewnością, nie będzie to moje ostatnie opakowanie ;)
Znacie ten produkt? Jakie są Wasze ulubione pudry matujące?
Faktycznie fajnie wypadł :) Ja ostatnio używam pudru z jedwabiem z Ingrid i jest super :)
OdpowiedzUsuńnie znam. moim ulubionym pudrem jest dla mnie od wielu lat Maybelline Affinitone, który też fajnie matuje ;)
OdpowiedzUsuńjakos nigdy nie uzywalam pudrow w kamieniu. jestem ciekawa, choc ten kolor bylby za ciemny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńhttp://my-fit-style.blogspot.co.uk/
Pierwsze słyszę, ale dobrze wiedzieć. Zawsze można zerknąć przy okazji zakupów na to cacko :)
OdpowiedzUsuńU mnie rządzi Manhattan w kompakcie ;)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie próbowałam, teraz używam akurat Rimmela.
OdpowiedzUsuńTego produktu nie znam. Przyznam, że z tą firmą mam złe doświadczenia, ale cieszę się że jesteś z niego zadowolona :) Obecnie używam pudru matującego Provoke, ale szukam czegoś mocniejszego :)
OdpowiedzUsuńJa nie używam pudrów matujących, nie za ładnie wyglądam z zupełnie matową twarzą. :)
OdpowiedzUsuńjuliabloger.blogspot.com
Ja nie umiem sobie dobrać odpowiedniego pudru,więc już nie kombinuję.
OdpowiedzUsuńA takich bez gąbki i lusterka to wcale nie lubię ;)