Dekanty, dekanty, czyli o szukaniu nowego zapachu

16:00 , , , 32 Comments

Zbliża się wiosna i koniec moich ulubionych ostatnimi czasy perfum, o których pisałam w tej notce. Postanowiłam więc poszukać dla siebie czegoś nowego...


Jak wiadomo, metod jakimi posługujemy się przy wyborze perfum jest kilka. Możemy bazować na informacjach dotyczących poszczególnych nut zapachowych (bazy, głowy, serca) oraz recenzjach zapachów, których multum znajdziemy m.in. na Fragrantice. Możemy także regularnie odwiedzać perfumerie i psikać się testerami (czasem nawet w przypływie odwagi poprosić sprzedawczynię o jakąś próbkę ;)). W jednym i drugim wypadku jednak narażamy się na całkiem spore ryzyko. W pierwszej sytuacji, może po zakupie się okazać, że nasze odczucie nie do końca zgadza się z opisami zamieszczonymi w internecie, a poza tym skóra reaguje inaczej, niż tego oczekiwałyśmy. Z kolei w tej drugiej sytuacji, zmysł węchu może nas nieco oszukać rozkojarzony setką innych zapachów, mniej lub bardziej wyczuwalnych w sklepie (zresztą najpewniej już po kilku flakonikach wszystko zacznie nam się mieszać).


Uzbrojona w różne przemyślenia, oraz całkiem bogaty arsenał zapachów, które okazały się klapą, o czym przekonałam się już po zakupie, postanowiłam wypróbować metodę poleconą w jednym z wpisów przez Iwonę Gold. Dzięki jej poradzie, wybrałam dość pewny sklep oferujący dekanty, czyli odlewki perfum, przelane do szklanych fiolek z atomizerem. Zastanawiałam się dość długo nad samymi zapachami, ale też i nad objętością, którą powinnam wybrać do testów. Ostatecznie skusiłam się na następujące zapachy w 2 lub 4ml wersjach:

Calvin Klein Ck In2u Her Edt (4ml)
Calvin Klein Ck One Edt (4ml)


Christian Dior Addict Edp (2ml) 
Cartier La Panthere Edp (2ml)


Paco Rabanne Lady Million Edp (4ml)
Coco Chanel Mademoiselle Edp (2ml)


Nina Ricci Ricci Ricci Edp (4ml)
Dkny Donna Karan Be Delicious Edp (4ml)


Christian Dior Miss Dior Edt (2ml) - tej zdjęcia nie będzie, bo się mi fiolka zawieruszyła ;)

Do tej pory udało mi się przetestować na sobie dwa zapachy, z których jak mniemam miłości nie będzie, mimo że jeden zachwycił mnie swoją mocą - wyczuwałam go na skórze nawet na następny dzień po aplikacji ;) Dotarło też do mnie, że 2ml to wystarczająca ilość, by na spokojnie dokonać wyboru, fiolki 4ml (i większe) lepiej sprawdzą się jako wersje do torebki do stosowania podczas podróży, czy po prostu, poza domem.

Małe porównanie 4ml vs. 2 ml
Za jakiś czas postaram się podsumować moją szalona próbę znalezienia signature scent, póki co pozostawiam Was z kilkoma pytaniami... Miałyście okazję testować perfumy w formie dekantów? Co sądzicie o takich próbkach? Znacie któryś z tych zapachów, a może Wasi ulubieńcy są zupełnie inni? Jeśli znalazłyście już swój zapach, to podzielcie się jego nazwą :)


PS Przyszła do mnie przesyłka z Goodies, także nie tylko perfumowe testy zapachowe mnie czekają w najbliższym czasie ;)

Unknown

Some say he’s half man half fish, others say he’s more of a seventy/thirty split. Either way he’s a fishy bastard.

32 komentarze:

  1. musze zajrzeć do zapasów co tam mi zostało z zapaszków

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdecznie dziękuję Ci, że wspomniałaś o mnie w swoim poście:) Jest mi bardzo miło:)
    Ja też jednorazowo zamawiam tyle próbek co Ty. :) Ostatnie moje testy wyszły średnio, ponieważ polubiłam wiele zapachów, ale nie na tyle, by kupić flakon. Od jakiegoś czasu planuję przeprowadzić testy CK One, bo po powąchaniu perfum w perfumerii nie byłam przekonana - wydały mi się zbyt męskie, chociaż mam na względzie, że latem mogą dobrze orzeźwiać. A Ty co o nich myślisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem, co o nich myśleć - na razie raz tylko je używałam i ciężko mi stwierdzić, co ten zapach mi przypomina, oraz czy w ogóle mam szansę na polubienie się z nim, czy jednak nie... ;) A co do tego, że wspomniałam - no proszę Cię, nie mogłam pominąć osoby, która uświadomiła mnie w kwestii dekantów :)))))

      Usuń
  3. Ja już zapach na wiosnę mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie te maleństwa :) ja lubię mieć kilka zapachów na raz bo szybko mi się nudzą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to dekanty byłyby dla Ciebie świetnym rozwiązaniem :)

      Usuń
  5. Fajnie te maleństwa :) ja lubię mieć kilka zapachów na raz bo szybko mi się nudzą

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tych zapachów. Obecnie lubię się psikać wodą toaletową Karmelizowana Gruszka z YR :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam gruszkę, ale dla mnie na dłuższą metę jest zbyt słodka :(

      Usuń
  7. No nie wierzę! w końcu coś mam i używam! :D a są to perfumy ck in2u. Uwielbiam je! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety nie miałam okazji tak testować perfum :)
    Na razie mam swój zapach także nie muszę szukać.

    OdpowiedzUsuń
  9. nie miałam okazji, ale to genialny sposób na znalezienie faworyta... zapachów, które wybrałaś też nie miałam;)
    pozdrawiam ciepło
    :*

    OdpowiedzUsuń
  10. jeszcze nietestowałam w taki sposób perfum,ale bardzo wygodna opcja

    OdpowiedzUsuń
  11. Sposob genialny! Ja zawsze kupuje w sklepie i czesto jestem rozczarowana...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie... ja też tak miałam, stąd pomysł z zakupem dekantów :)

      Usuń
  12. widzę, że gustujesz w słodkich zapachach.. Polecę ci zatem Bald Afrique BOYERDO zakochasz się w tym zapachu. Dostępny chyba tylko w galilu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak będę mieć okazję, to wypróbuję :) Dzięki!

      Usuń
  13. Fajny sposób na poznanie nowych zapachów;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moim ukochanym zapachem odkąd pamiętam jest słodki i bardzo ciężki Tresor od Lancome. Kocham po prostu ten zapach, niestety jego ceny są mocno wygórowane i gdyby nie tata i urodziny, pewnie nie miałabym na swojej kosmetycznej półce oryginału. Lubię też zapachy cytrusowe, słodkie czy rześkie, których używam najczęściej w lecie. Z zapachów, które pokazujesz znam obydwie wersje CK, Chanel, DKNY oraz Diora (Miss Dior), a DKNY wprost uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę wypróbowąc kiedyś przy okazji ten zapach z Lancome :)

      Usuń
  15. Odpowiedzi
    1. Mi też przypadł do gustu, ale trochę krótko się trzyma... muszę jeszcze parę razy wypróbować :)

      Usuń
  16. Ja też jestem właśnie na etapie poszukiwania nowego zapachu :-).

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny post, rowniez chetnie poznalabym nowe zapachy .. ;)
    co powiesz na wspolna obserwacje ? :)
    http://xblueberrysfashionx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń