Blogowe podsumowanie sierpnia :)
Kolejny miesiąc za nami, więc dziś zapraszam na kolejne blogowe podsumowanie :)
W sierpniu na blogu pojawiło się 15 (z tym 16 ;)) postów, co zważywszy na 10-dniowe odcięcie mnie od internetu, uważam za całkiem dobry, choć nie oszałamiający wynik ;)
W ostatnim miesiącu większość postów dotyczyła mojego ulubionego tematu, czyli makijażu. Na samym początku miesiąca pisałam Wam o moich ukochanych pędzlach, później dość mocno skupiłam się na cieniach, przedstawiając m.in. czwórkę Chanel, opisując idealne kolory dla niebieskiej tęczówki, oraz podając "przepis" na stworzenie własnej paletki neutralnej. Pisałam Wam również o mojej ulubionej kredce do oczu, wartym uwagi tanim podkładzie oraz o słynnym tincie, który niestety nie podbił mojego serca ;)
Opublikowałam też w sierpniu recenzje odżywki Balea, mgiełki Victoria's Secret i żelu z nieznanej mi dotąd fimy, tj. Balneokosmetyki.
W ostatnich tygodniach nie zabrakło oczywiście sprawdozdań z zakupów ;) Haule zakupowe możecie przeczytać w tych dwóch postach klik i klik, z kolei TU znajdziecie małą chciejlistę, której jednak nie mam zamiaru zbyt szybko realizować ;)
Dodatkowo w sierpniu opublikowałam tag 25 pytań kosmetycznych, a także zamieściłam wpis dotyczący podróży do Norwegii, która przypadła mi w udziale w te wakacje :)
Poniżej znajdziecie linki do wszystkich postów w porządku zgodnym z datą ich publikacji. Trzymajcie się i do przeczytania już jutro ;)
PS We wrześniu mój blog będzie obchodził pierwsze urodziny, także spodziewajcie się małej niespodzianki :)
Ja w tym miesiącu mało publikowałam. Za dużo, o wyjazdów :D
OdpowiedzUsuńja mam pędzle od Tommiego White i jestem nimi zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńOdwdzięczam się za każdy komentarz i obserwację!
http://eye-shadoow.blogspot.com
Zadroszcze podrozy do Norwegii. Super blog. Bede czesciej wpadac, a poki co musze nadrobic zaleglosci jezeli chodzi o poprzednie posty
OdpowiedzUsuńMoze zajrzysz do mnie mój blog. Klik!
Musze ponadrabiać zaległości,bo widzę że trochę ich mam :P
OdpowiedzUsuńPomimo braku czasu, naprawdę intensywnie blogowałaś. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńTrochę tego się nazbierało!
OdpowiedzUsuń15 postów! Podziwiam regularność :)
OdpowiedzUsuńach taka podróż to coś wspaniałego być musiało:)
OdpowiedzUsuń